I stała się jasność
Ze względu na niskie temperatury fachowcy od ocieplenia wstrzymali swoje prace .A tymczasem - puszki z których wystawały kable zostały po części wypełnione włącznikami i gniazdkami przez fachowca który wcześniej zosprowadzał nam elektrykę .Na razie nie licząc klatki schodowej -tylko na parterze .Na suficie zawisły też oprawki z żarówkami sprawiając że w każdym pomieszczeniu na parterze "stała się jasność". W kotłowni pozostały białe gniazdka i włączniki firmy Ospel zamontowane już wcześniej W łazience natomiast są już czarne firmy Pol Mark zamontowane przez glazurników a w pozostałych pomieszczeniach -podobnie jak w łazience również czarne ale firmy Le Grand .Niektóre gniazdka i włączniki są jeszcze niekompletne ale sprawne i zastaną uzupełnione brakującymi oprawkami Oświetlenie w podcieniu w pózniejszym czasie zostanie zastąpione dwoma ledami ukrytymi w podbitce. oraz światłem dodatkowym na ścianie frontowej .Podobne oświetlenie zastosujemy wtedy nad oknami tarasowymi od strony ogrodu .Na klatce schodowej i przy tarasie z tyłu domu fachowiec zamontował wyłącznik schodowy natomiast w podcieniu i kotłowni światło uruchamia sufitowy czujnik ruchu firmy Orno .Niestety gdy pojawiło się oświetlenie lepiej widoczne stały się "niedociągnięcia " tynkarzy które trzeba będzie poprawić przed malowaniem.